środa, 12 stycznia 2011

W mojej parafii był kiedyś taki wesoły kościelny, który sobie co raz podśpiewywał gdy mu coś wpadło w ucho.
Po Pasterce gdy ludzie już wychodzili, księża podeszli do żłóbka by na klęcząco się pomodlić.
  Kościelny wychodząc z zakrystii w podskokach aby pogasić świece półgłosem sobie śpiewał:" Pasterze śpiewają bydlęta klękają". 
  I już było po modlitwie.

 .........................................................................................................................................................................

Ksiądz miał duży sad,z którego ktoś notorycznie kradł mu jabłka,szczególnie z jednego drzewka.Postanowił przyczaić się w nocy i złapać złodzieja na gorącym uczynku.Tak więc nocą chodzi po sadzie i nagle słyszy szelest gałęzi no ktoś jabłka rwie! Poleciał pod jabłonkę i cap złodziej ,chciał za nogę złapał za torbę i ściska wołając:Coś za jeden!? Nic ,cisza,złapał mocniej: Coś za jeden pytam?Gadaj zaraz! Cisza ,ścisnął jeszcze mocniej:Ktoś ty? Nagle ten z drzewa się odzywa:To ja Stasiek ,niemowa ze wsi:

wtorek, 11 stycznia 2011


Wszystkie śpiewniki  podają słowa godzinek : „ I jako mgła okryłam wszystką ziemię”.
Jednakże kobiety w jednej parafii stworzyły własną wersję i śpiewają następująco:
- Jak mogłam , odkryłam wszystką ziemię.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Podczas obiadu na plebanii , kiedy gosposia wyszła do kuchni, jeden z Księży odezwał się cicho:
-Jakaż ta zupa  przesolona! Chyba umrę!
Druki rzucił z nad talerza:
Umieraj! Będziesz  wtedy solą tej ziemi.
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Długie kolejki ustawiły się do konfesjonału podczas rekolekcji wielkopostnych. Wreszcie doczekał się
swojej kolejki  pewien jegomość i zaczął głośno spowiedź. Ksiądz uciszył go trochę , jednak dało  się jeszcze słyszeć:
- ostatni raz u spowiedzi byłem rok temu , i to się ledwo dopchałem.
…………………………………………………………………………………………………………………………………………………………….
W pewnej parafii nie doświadczony jeszcze organista przed pogrzebem w okresie Bożego Narodzenia pyta się księdza jakie pieśni śpiewać na uroczystości. Ksiądz kanonik  odpowiedział  możesz również i kolędy.
Na Komunii było słychać jak organista śpiewa : „Jak miła ta nowina”.
Po pogrzebie ksiądz się poprawił i mówi: Graj kolego ty lepiej pogrzebowe bom ledwo  śmiech  żem opanował.

poniedziałek, 10 stycznia 2011


W Pewnej parafii ksiądz Biskup przybył by udzielić sakramentu bierzmowania. Trwała uroczysta msza. Gdy nadszedł moment udzielania sakramentu Ksiądz proboszcz rzekł przez mikrofon:
-A teraz ksiądz biskup przystąpi do bierzmowania.
………………………………………………………………………………………………………………………………………………..
W pewnej parafii  organista śpiewa na mszy „Pan Jezus już się zbliża”. Po zakończeniu śpiewu ksiądz ogłasza intencję mszy:
-Msza Święta odprawiam w intencji 90 rocznicy urodzin Anieli B.

Trwała właśnie Msza Święta, na której zgromadzili się członkowie grupy  neokatechumenalnej.
Kiedy nadeszła chwila, gdy siostry i bracia przekazują sobie znak pokoju , ksiądz przypomniał :
- Ze względu na panującą grypę całujemy się bez podawania rąk!
…………………………………………………………………………………………………………………………………………….
W jednej z rozgłośni katolickiej podczas audycji z udziałem radiosłuchaczy padają nazwy różnych  miejscowości. Podczas kolejnej rozmowy ksiądz prowadzący pyta rozmówczynię :
- Skąd pani do nas dzwoni ?
- Z budki.
………………………………………………………………………………………………………………………………………………..

sobota, 8 stycznia 2011


………………………………………………………………………………………………………………………………………………………..
Wiele osób zna piosenkę „Dym jałowca łzy wyciska”.
 Podczas wieczornego odpoczynku na trasie pielgrzymki do Częstochowy jedna z dziewcząt prosi:
- Proszę księdza, zaśpiewajmy tą piosenkę:       „Dym jak owca łzy wyciska”
……………………………………………………………………………………………………………………………………………………
W jednej z warszawskich parafii uroczystą pasterkę odprawiał sam nuncjusz papieski.
Przy świątecznym śniadaniu ministrant  chwali się w rozmowie z babcią:
- A u nas  pasterkę to odprawiał Poncjusz!
……………………………………………………………………………………………………………………………………………………….
Do spowiedzi przystępuje leciwa niewiasta . W konfesjonale zasiada  równie wiekowy ksiądz
cierpiący na słaby słuch. Z tego powodu ksiądz zaopatrzony był  w aparat słuchowy.
Po chwili wierni stojący nie opodal słyszą donośny głos spowiednika:
- Mów głośniej córko, bo mam słabe baterie!
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………..

piątek, 7 stycznia 2011


W pewnej parafii  pracował organista znany z tego, że tak chudego człowieka doprawdy
nie często się spotyka – tylko skóra i kości . Pewnego  dnia  ów organista  opuścił  ziemski  padół.
Na pogrzebie ksiądz proboszcz przejęzyczył się mówiąc : - Oto pan Jan  z a s c h n ą ł  w Panu.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………………
Podczas spotkania grupy modlitewnej jeden z jej uczestników tak oznajmił do mikrofonu:
Módlmy się za zmarłych z rodziny kowalskich, których wczoraj spotkałem na działkach ,
I prosili mnie, aby podlić się w ich intencji.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………………….
Zmarł ksiądz dziekan . Na pogrzeb przyjechali księża z wszystkich parafii dekanatu i nie tylko.
Po uroczystościach ksiądz Henryk pyta swego kolegę:
 - Jak to się stało , że ty przyjechałeś ? Przecież jesteś sam w parafii a dziś jest środa popielcowa?
 - no tak , ale co miałem zrobić ? Przeniosłem środę popielcową na piątek.
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………..